Kto to jest asystent osoby niepełnosprawnej? Jak się starać o możliwość korzystania z jego usług? Ile one kosztują i kto ostatecznie za nie płaci?

Na te i inne pytania postaram się odpowiedzieć poniżej. Nie traktuję jednak mojego wpisu jak vademecum – danie gotowych rozwiązań. Sam takich nie mam i ciągle ich poszukuję. Chciałbym bardziej, aby mój tekst był rozpoczęciem dyskusji na temat, który jest arcyważny (tak przynajmniej sądzę) dla znacznej części z nas – osób niepełnosprawnych.

Asystent osoby niepełnosprawnej – niezależne życie dla nas, nikt przeciwko naszym bliskim

Uważam, że każdy z nas musi żyć swoim życiem, na własny rachunek i według własnych przekonań czy nawet upodobań. Dotyczy to także osoby ze znaczną niepełnosprawnością, która potrzebuje stałej pomocy ze strony innych w codziennym funkcjonowaniu – przy takich czynnościach, jak mycie, karmienie, potrzeby fizjologiczne, załatwianie różnych spraw etc.

Chęć korzystania z usług osobistego asystenta przez niepełnosprawnego członka rodziny nie może być zatem postrzegana przez jego najbliższych jako pewnego rodzaju wotum nieufności wobec nich samych. Nie można w żadnym wypadku wiązać tego z jakimikolwiek patologiami lub z czymś do nich podobnym – co ma negatywny odbiór społeczny.

Nikt i nic nie jest wieczne. Wiecznymi nie są także nasi rodzice, choć nie wiadomo jakbyśmy tego chcieli. A i oni zasługują w końcu na odpoczynek – na godną i spokojną starość.

W relacjach rodzinnych (nawet jeśli są one wzorowe) zawsze lepiej jest pozostać bratem, siostrą, kuzynem, kuzynką, wujkiem czy ciotką – bliskim, z którym utrzymuje się normalne kontakty, nie zaś krewnym, którym należy się opiekować.

Dlatego tak ważnym jest postawienie na samodzielność i niezależność w takiej formie, na jaką pozwala nam rodzaj oraz stopień niepełnosprawności, jaką jesteśmy dotknięci.

Gwarantem bycia samodzielnym i w pełni niezależnym dla niepełnosprawnego człowieka może być właśnie osobisty asystent. Inteligentna proteza – jak się powszechnie przyjęło określać rolę i znaczenie takich osób w naszym życiu, w codziennym (a często i niecodziennym) funkcjonowaniu.

Idea asystencji osobistej

Z prawa do niezależnego życia rozumianego jako prawo osób niepełnosprawnych do kontroli nad własnym życiem i podejmowania decyzji, które nas dotyczą wywodzi się wprost idea asystencji osobistej. Niezależne życie nie może być wyłącznie interpretowane jako te, w którym posiadamy zdolność do samodzielnego wykonywania czynności dnia codziennego.

Niezależność jest formą autonomii. Oznacza ona, że człowiek niepełnosprawny nie jest kontrolowany przez innych. Nikt nie dokonuje za nas wyboru i nie decyduje o naszym stylu życia. Dzięki asystencji osobistej powinno być możliwe włączanie nas w życie lokalnej społeczności oraz realizowanie podstawowych praw obywatelskich – w tym: prawa do pracy, edukacji, dostępu do dóbr kultury publicznej czy udziału w życiu publicznym jako takim.

Osoba niepełnosprawna nadal jest postrzegana w naszym społeczeństwie jako ta, która nie potrafi samodzielnie funkcjonować wśród innych ludzi. Efektem tego jest uzależnienie od członków rodziny, instytucjonalizacja opieki, izolacja lub segregacja nas samych. Antidotum na to wszystko – optymalnym rozwiązaniem, które stwarza nam szanse na naprawdę własne życie – są usługi asystenta osoby z niepełnosprawnością

Kto to jest asystent osoby niepełnosprawnej?

Na pewno nie jest on jej opiekunem. Istotna jest tutaj odpowiedzialność za podejmowane decyzje. Ponosi ją osoba niepełnosprawna, a nie ta, która jest jej asystentem. W przypadku opiekuna sytuacja jest odwrotna – to on decyduje o wszystkim za swojego podopiecznego.

Asystent osobisty udziela wsparcia osobie niepełnosprawnej, które przebiega pod jej kierownictwem. Zobowiązany jest on zatem do takiego postępowania, aby działania człowieka, na rzecz którego świadczy swoje usługi, nie były krępowane przez jego indywidualne poglądy czy preferencje. Jako przykłady takiego wsparcia wymienia się chociażby: pomoc przy czynnościach higieny osobistej, odpowiednie ułożenie lub zmiana pozycji podczas snu, prowadzenie gospodarstwa domowego oraz poruszanie się poza mieszkaniem, dostęp do dóbr kultury czy załatwianie spraw urzędowych.

Gwarancje prawne. Co z nich wynika?

Polska ma obowiązek zapewnić osobom niepełnosprawnym dostęp do usług osobistego asystenta. Nasze państwo ratyfikowało bowiem Konwencję o prawach osób z niepełnosprawnościami. Nie został on jednak do tej pory spełniony przez władze w naszym kraju. Na przeciw temu wychodzą jedynie organizacje pozarządowe, które otrzymują na ten cel wsparcie z grantów i funduszy unijnych, które jest ograniczone czasowo. Pojawia się także zasadnicze pytanie o przyszłość tego typu wsparcia.

Nie będę za specjalnie się tutaj zagłębiał w aspekty prawne, czy nawet polityczno-prawne. Zachęcam w tym miejscu do lektury raportu sporządzonego przez Rzecznika Praw Obywatelskich: Asystent osobisty osoby z niepełnosprawnością – zapotrzebowanie na miarę Konwencji o prawach osób z niepełnosprawnościami.

Jak starać się o dostęp do usług asystenta osoby niepełnosprawnej?

Przyznam szczerze, iż znalezienie konkretnych informacji na ten temat nadal jest dla mnie ogromnym wyzwaniem, któremu jeszcze nie podołałem.

W jaki sposób podejść do tematu? Gdzie się zwrócić w tej sprawie? Jakie są warunki dostępu do usług asystenta osoby niepełnosprawnej w obszarze mojego zamieszkania?

Bardzo trudno jest pozyskać odpowiedzi na powyższe pytania.

Przyczyną powyższej sytuacji jest przede wszystkim fakt, że nadal brakuje stosownych rozwiązań prawnych, które wprowadzałyby instytucję osobistego asystenta osoby niepełnosprawnej do katalogu usług, jakie oferuje państwo polskie. Jak zwykle u nas, zrobiono wszystko (za przeproszeniem) na odwal się i wprowadzono tzw. specjalistyczne usługi opiekuńcze mające bardzo wąski zakres zastosowania i ograniczoną dostępność.

Tego typu podejście do sprawy uważam za całkowite zaprzeczenie idei asystencji osobistej – wręcz jej karykaturalność.

Co stanowi największe bariery w dostępie do usług osobistego asystenta osoby niepełnosprawnej?

Wśród barier badani wymieniają brak informacji, brak dostosowania usług asystenckich do ich potrzeb, bariery finansowe, bariery formalno-organizacyjne związane z rozdzieleniem usług asystenckich i opiekuńczych oraz trudności w znalezieniu odpowiedniej osoby do pracy w charakterze asystenta. W opinii badanych ograniczenia w dostępności usług asystenckich oraz ich koszt skutkuje dyskryminacją osób z niepełnosprawnością – podaje na 67 stronie wspomniany już przeze mnie raport Rzecznika Praw Obywatelskich: Asystent osobisty osoby z niepełnosprawnością – zapotrzebowanie na miarę Konwencji o prawach osób z niepełnosprawnościami.

Z badań przeprowadzonych przez RPO jasno wynika, że asystenci wpływają na uniezależnienie się osób niepełnosprawnych od rodziny. I nie mają naprawdę w tym miejscu znaczenia chęci, czas czy możliwości naszych bliskich. Najistotniejszym dla nas jest to, abyśmy mogli być w pełni aktywnymi w tych obszarach naszego życia, na których najbardziej nam zależy. Aktywnymi na swój, jakże indywidualny, sposób. A przecież takich obszarów jest tak naprawdę nieskończenie wiele.

Czy zatem Polska jest państwem XXI wieku w aspekcie podejścia do naszego funkcjonowania w społeczeństwie? Czy stać nas – przede wszystkim mentalnie – na pełną instytucjonalizację zawodu osobistego asystenta osoby niepełnosprawnej?

Biorąc pod uwagę dotychczasową politykę obecnej władzy wobec nas, jestem, niestety, tutaj pesymistą. I nie będę ukrywał, że bardzo mnie to boli. Uważam bowiem, że dokonywany jest pewnego rodzaju zamach na naszą wolność, niezależność, różnie pojmowaną, ale jednak –samodzielność… Na godność osobistą, do której każdy z nas – bez względu na wszystko – ma pełne i niezbywalne prawo! Jest to zamach na naszą podmiotowość, istoty której znaczna część społeczeństwa, w tym także klasy politycznej, nadal nie rozumie! I bardzo często odnoszę wrażenie, że zrozumieć nie chce…

A co Wy uważacie na temat idei osobistego asystenta osoby niepełnosprawnej? Może macie już jakieś doświadczenia w tym zakresie i potraficie udzielić konkretnych wskazówek – zarówno mi jak i innym? Jeśli tak, to zapraszam do pełnej aktywności.

Zachęcam wszystkich do pogłębionej debaty na ten temat – w komentarzach poniżej oraz na Fanpage’u OpinioLogii: www.facebook.com/opiniologia, którego polubienie i obserwowanie serdecznie polecam.

Foto: Pixbay.com

Artykuł ten po raz pierwszy ukazał się na portalu OpinioLogia.