Ajwar (ajvar) jest to warzywna pasta pochodząca z Bałkanów. Przygotowuje się ją z bakłażanów oraz pieczonej, słodkiej papryki, przyprawia czosnkiem, octem, solą, pieprzem, no i oczywiście ostrą papryką.
Miłośnikom grilla polecam ajwar do wszelkiego rodzaju mięs i ryb. Osobiście uwielbiam go z grillowanym karczkiem i cukinią. Gorące potrawy z chłodną pastą są rewelacyjne. Również spora łyżka do kanapki urozmaica drugie śniadanie.
W sieci jest pełno przepisów na domowy ajwar, sam miałem możliwość kilka razy taki kosztować. Oczywiście kupne nie umywają się do domowego, ale mają jedną przewagę – w każdej chwili możemy po niego sięgnąć.
Jednym z największych producentów ajwaru jest chorwacka Podravka. Opisywana pasta jest właśnie produktem tej firmy. Jej konsystencja nie jest jednolita (jak to w ajwarze), zawiera drobne gródki – najczęściej papryki. To właśnie smak tego warzywa jest pierwszoplanowy. Ten ajwar jest średnio ostry. Nie wyczuwa się tu żadnej gorzkości bakłażana. Warzywa są duszone, a następnie pasteryzowane. Cena ok. 6 zł na 350g. Ajwar wyprodukowano w Chorwacji.
Skład
- papryka (76%),
- bakłażany (12%),
- olej słonecznikowy,
- ocet spirytusowy,
- koncentrat pomidorowy (2,6%),
- sól,
- ostra papryka (1%),
- cukier,
- przyprawy.
Rewelacja! Nic tylko jeść. Jak wybieracie się do Chorwacji to przywieście sobie duże, litrowe słoiki. W naszych marketach raczej takich nie znajdziecie.
